czwartek, 31 grudnia 2009

Urocza zima

Dziś mróz ok - 10 stponi,słonko pięknie świeci,popatrzcie,jak sie pięknie zrobiło na podlasiu.Szkoda ,ze to nie w święta tak było.

 

 
 

 
 

 






środa, 30 grudnia 2009

przepisy

Dodalam przepisy pod zdj ciast,zapraszam.Ja bardzo lubie smaczne ciasta ,ale niekoniecznie pracochlonne.Pianka jest szybka i smaczna,powiem wam,ze ja to robie podwójna porcje od razu,inaczej nie spróbuje wcale.Cytrynowe jest tez szybkie,bo masy nie trzeba ucierac ,tylko gotujemy budyn i sru na ciasto.A biszkopt z tego przepisu jest swietny..nie opada i zadnego delikatnego mieszania.Wszystko mikserem :)
Śmietance to tylko przy plackach robota,ale tez robie od razu kupę,na dwa ciasta.potem tylko smietana i juz.Placki moga byc w pogotowiu,zamrozone np.
A capuccino..palce lizac.
No to życze smacznego

poniedziałek, 28 grudnia 2009

Święta ,święta...i po świętach...

Święta się skończyły...na razie,bo zaraz Nowy Rok.
A ja pokazę,co pieklam  na świeta.Same pychotki.jak ktos chce przepis,to piszcie i podam.


Pianka
                                                             


4 jajka-z białek piana,1 margaryna,jakas lepsza,np kasia,1 szkl cukru,1 szkl. mleka,4 łyzki żelatyny,1 łyżeczka kakao, galaretka pomaranczowa
Żelatynę rozpuscic w mleku,Żóltka utrzec z cukrem i margaryną.do masydodac rozpuszczona zelatyne,wymieszac mikserem,na koniec dodac ubita piane z białek,ostroznie polaczyć.Wylac mase do formy,troche zostawic i te czesc wymieszac z kakao,wylac na jasna mase,delikatnie przemieszac lyzka,zeby wyszły piekne wzory :).na wierzch galaretka.
..................................................
                                                                       Ciasto cytrynowe.




Biszkopt;1 szkl mąki tortowej,1 łyżka maki ziemniaczanej,6 jaj,szklanka cukru,2 łyzeczki proszku do pieczenia,łyżeczka octu,
masa; 1 szkl.cukru,1 szkl.wody, pól kostki margaryny,cukier waniliowy,sok z 1 cytryny,pół szkl. mleka, 2 łyzki maki ziemniaczanej, pół kisielu cytrynowego
na wierzch;sok z 1 cytryny,cukier puder,wiorki kokosowe do posypania
Do żółtek wsypac proszek do pieczenia,dodac ocet,zamieszac.Z bialek ubić sztywna pianę,dodac cukier,następnie żółtka i jeszcze chwile ubijac.Dodac przez sitko obie maki z proszkiem,mieszac mikserem.Upiec i przekroic na 2 placki.
masa; wode zagotowaćz cukrami i margaryną.Potem dodac sok z cytryny.Wymieszac zimne mleko z mąką ziemniaczaną i kisielem cytrynowym,wlać je do gotującej wody .ugotowac jak budyń,wylozyc na pierwszy placek,przykryć drugim.
Lukier; sok z cytryny utrzec z cukrem pudrem,cukrem regulujemy gęstosc,im wiecej cukru,tym gesciejszy lukier.Zbyt zadki spłynie z ciasta.posypujemy wiórkami.Nie radze zastępowac lukru niczym innym,bo on jest najlepszy z calego ciasta :)

Z tego przepisu pieke wszystkie biszkopty,zawsze sie udaja i co wazne,robie wszystko mikserem :)

...................................................

Makowiec. 





Capuccino



Biszkopt z 6 jaj,przepis jw.+ paczka biszkoptów
masa : 4 żóltka i jedno całe jajo ubic na parze z niecałą szkl cukru. (metalowa miska na garnku z goraca wodą)
1 margaryna rozpuszczona i wystudzona
2 serki homogenizowane
2 łyzki żelatyny rozpuszczone w pol szkl mleka lub wody
2 szkl mleka w proszku
filizanka mocnej kawy rozpuszczalnej,delikatnie oslodzonej,
jaka z cukrem ubic na parze,dodac margaryne,reszte skladników,na koniec zelatyne.polowe biszkoptu nasaczyc lekko kawa,na to polowe masy,na masę biszkopty maczane w kawie,na to reszta masy,druga polowe ciasta.Wierzch smaruję resztkami masy i posypuje kakao przez sitko lub starta gorzka czekolada.

Ja to tak sobie jeszcze po warstwie ciastek pryskam likierem ,kawowym czy takim zwyklym adwokatem..mniam :)

......................................................................................
Śmietaniec.


 .
A to ciasto to jest baardzo stare,takie piekła moja babcia jeszcze  jak byla mloda.To sa zwykle kruche placki,jak pod sernik np.My to robimy bez przepisu,tak 60-70 dkg maki,margaryna,proszek do pieczenia,3/4 szkl cukru,2-3 jajka.Zagniesc i upiec cienkie placki.jak grubsze to daje 3,jak cieniutkie,to cztery.Trzy placki przelozone bita smietaną.Śmietana posłodzona do smaku + cukier waniliowy .Na takie jedno ciastko pól litra to ciut przymało,trzeba dołozyc z pare lyzek smietany.Przekladamy ze 2 dni wczesniej,zeby cala smietana wsiakła w placki.Cud miód i orzeszki :)
 .

środa, 23 grudnia 2009

Śniegu żal...

Ech..zamiast sniegu na świeta... bloto.Dzis pada deszcz, będzie nieciekawie..
To ,co mialam za oknem,to juz dzis tylko wspomnienie...

piątek, 18 grudnia 2009

Zasypane,całe śniegiem,zasypane...

Podlasie.
Właśnie jest zasypywane śniegiem.
I jak na razie mam juz dość odśniezania.Mam zdecydowanie za duże podwórko do łopaty.
Nawet okna mi zasypało :)