piątek, 8 lipca 2011

Moja wierna towarzyszka :))


Dotrzymuje mi zawsze towarzystwa,jak sie zamykam w sypialni i scrapuję.Kto? oczywiście moja Józinka:)
czasem gdzieś przy nogach legnie,czasem na biurku a czasem to i na plecach zagosci :p
 Tu wycielam kawalek pudełka,bo mi tektura falista byla potrzebna.Józia juz resztę kartonika zagospodarowała :p

ps.nie patrzec na balagan,bo to w szle twórczym bylo i 200% normy ;p wiecie :)


2 komentarze:

  1. Pocieszny kociak z tej twojejJózefiny(???), wali się gdzie popadnie na przydasie i ma to gdzieć ha ha ha lubie takie pomysłowe i towarzystkie koty :)
    ps. :P LOL

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za pozostawiony ślad..będzie mi miło bardzo :)