Dotrzymuje mi zawsze towarzystwa,jak sie zamykam w sypialni i scrapuję.Kto? oczywiście moja Józinka:)
czasem gdzieś przy nogach legnie,czasem na biurku a czasem to i na plecach zagosci :p
Tu wycielam kawalek pudełka,bo mi tektura falista byla potrzebna.Józia juz resztę kartonika zagospodarowała :p
ps.nie patrzec na balagan,bo to w szle twórczym bylo i 200% normy ;p wiecie :)
Pocieszny kociak z tej twojejJózefiny(???), wali się gdzie popadnie na przydasie i ma to gdzieć ha ha ha lubie takie pomysłowe i towarzystkie koty :)
OdpowiedzUsuńps. :P LOL
A tu ktoś jeszcze zagląda? :D
OdpowiedzUsuń