... czyli Agata na życia drózkach...
cudny.Ten post udało mi się otworzyć.
Hi hi ale rozrabiaka :) Widzę, że Ziunia zajęła najlepsze miejsce w domu :D
O tak..Ziunia kocha lapka :) a tam jeszcze z boku cały wieszak wstazek wodzi na pokuszenie...
opowiem wam bajke jak kot żuł długopis :Pfajny ten kociak, tak ciekawie spogląda :P
ooo, dyndajace wstazeczki to jak najbardziej! to coś co tygryski lubia najlepiej :D
ha ha ha pagata, jestes niemożliwa, wstawiła se pole magnetyczne na bloga ha ha ha no jaka jedna! :P
przezorny zawsze...uzbrojony LOL ..w pałę :P
Śliczne zdjęcia. Fotograf by tak nie ustawił. Moje koty też bardzo lubią długopisy i ołówki. A jeden lubi gryźć książki. Na każdym kroku trzeba je pilnować jak dzieci.Bardzo lubię tutaj zaglądać.Pozdrawiam Ania
Ślicznota;)
Dziękuję za pozostawiony ślad..będzie mi miło bardzo :)
cudny.Ten post udało mi się otworzyć.
OdpowiedzUsuńHi hi ale rozrabiaka :) Widzę, że Ziunia zajęła najlepsze miejsce w domu :D
OdpowiedzUsuńO tak..Ziunia kocha lapka :) a tam jeszcze z boku cały wieszak wstazek wodzi na pokuszenie...
OdpowiedzUsuńopowiem wam bajke jak kot żuł długopis :P
OdpowiedzUsuńfajny ten kociak, tak ciekawie spogląda :P
ooo, dyndajace wstazeczki to jak najbardziej! to coś co tygryski lubia najlepiej :D
OdpowiedzUsuńha ha ha pagata, jestes niemożliwa, wstawiła se pole magnetyczne na bloga ha ha ha no jaka jedna! :P
OdpowiedzUsuńprzezorny zawsze...uzbrojony LOL ..w pałę :P
OdpowiedzUsuńŚliczne zdjęcia. Fotograf by tak nie ustawił. Moje koty też bardzo lubią długopisy i ołówki. A jeden lubi gryźć książki. Na każdym kroku trzeba je pilnować jak dzieci.
OdpowiedzUsuńBardzo lubię tutaj zaglądać.
Pozdrawiam Ania
Ślicznota;)
OdpowiedzUsuń