poniedziałek, 9 sierpnia 2010

Dawnych lat czar...cz II

Kiedyś tż wziął ze sobą do pracy starszego syna.Ten sie nudzil i poszedł pozwiedzac okolicę.I co znalazł?
Ha!Wielki,stary wiatrak.
Wczoraj, wracajac z Bialegostoku,postanowilismy tam zajrzeć.Ktoś cos juz tam robi,jest wiata i stoły,odremontowana i odnowiona piwniczka-ziemianka (mozna tam niegrzeczne dzieci zamknąc :))
piekna,stara latarnia.Jeszcze duzo pracy przed wlascicielami,ale zapowiada się ciekawie.
Dla zainteresowanych-to Kolonia Księżyno.

Zobaczcie,jakie wielkie koła młyńskie u naszych stóp lezą.


Ziemianka


latarnia

W ogóle pelno tam takich urokliwych miejsc...pelno stawów i takich widoczków


3 komentarze:

  1. fajne miejsce, lubie takie, i lubie tez wiatraki, holenderskie na pewno ale i polskie maja swoj niepowtarzalny urok, piękna wieś
    dobrze ze nam pokazujesz swoje strony, ciekawa byłam :)

    Oj Pagata, Pagata, a Ty nic tylko byś dzieci zamykała w wiatrakach , pałą teleskop. groziła i takie tam inne sztuczki wychowawcze :P
    LOL normalnie strach tam do was na podlasie z dziecmi jechać odwiedzac :P

    OdpowiedzUsuń
  2. Kazda metoda wwychowawcza jest dobra,byleby byla skuteczna :)
    czasem areszt w takiej ciemnej piwniczce wiecej zdziala niz ''kazanie'' :)

    OdpowiedzUsuń
  3. no i nie mów, ze sama probowałas :P
    a czemu ty masz taki "brzydki" kursorek na blogu
    "fuck you" do mnie pokazuje LOL :P

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za pozostawiony ślad..będzie mi miło bardzo :)